
Śluby, dla wielu osób są momentami pełnymi przeżyć i emocji. Na samym początku pojawia się podekscytowanie zaręczynami, potem gorączka podczas planowania ślubu, a na koniec miłość i czułość które wypełniają otoczenie, gdy nadchodzi ten ekscytujący dzień. Wszystkie Młode Pary doświadczają uniesień i radości. To także romantyczny czas pełen uśmiechu. Niezależnie od tego czy odczuwacie zdenerwowanie z ekscytacją czy doświadczacie radości w dużych dawkach, odrobina szczerych uśmiechów czy wesołe szaleństwo, wprowadzą wiele pozytywnych elementów które na zdjęciach zawsze wyglądają idealnie i szczerze.
Moment przed ceremonią jest świetną okazją do chwili rozluźnienia. Czasami towarzyszące Wam osoby potrafią rozładować emocje wprowadzając uśmiech i radość. W takich momentach powstaje świetna historia, ro niezapomniane momenty które wszyscy bardzo miło kojarzymy. Gdy Twój Drużba i Druhna potrafią rozluźnić sytuację i żart nie jest im obcy, powstają wtedy fajne kadry a powietrze wypełnia radość. Będąc fotografem ślubnym, zawsze wyczekuję takich chwil, są to najfajniejsze ujęcia które po czasie zapadają w naszych głowach. Właśnie takie chwile wspomina się najlepiej.


Nie wszystkie zdjęcia ślubne muszą być poważne i wyłącznie romantyczne. Jest wiele możliwości wprowadzenia śmiesznych póz czy uchwycenia zabawnych momentów towarzyszącym przyjęciom weselnym. Jestem fotografem który chce uchwycić dla Was spontaniczność, wybuchy śmiechu i pokazywać jakimi ludźmi jesteście naprawdę. Uwierzcie mi, że czasami te najweselsze momenty są najbardziej zapamiętywane w dniu waszego ślubu. Poniżej przedstawie kilka zdjęć ślubnych Asi & Piotra i opisze ich krótką zabawną historię.

To, że będzie wesoło, domyślałem się, czekałem na odpowiedni moment i .. zaczęło się zaraz po ceremonii ślubnej. Być może emocje opadły i górę wzięły uśmiech i zabawa. Gdy Młoda para wyszła z kościoła i goście oblegli ich składając życzenia, moją uwagę przykuły osoby w kaskach trzymające czekany w dłoniach. Podczas pierwszego spotkania z Parą, dowiedziałem się, że ich pasją jest eksploracja jaskiń i taternictwo. W związku z powyższym, nie mogło obyć się bez takich elementów i przyjaciół z którymi Młodzi eksplorują trudno dostępne miejsca. Taternicy wywołali spore zainteresowanie i wielkie uśmiechy na twarzach gości weselnych. Zrobiło się wesoło a rozluźniona atmosfera spowodowała, że ludzie zaczęli się wygłupiać, wprowadzając tego dnia aurę szczęścia i zabawy.

Czasami na swojej drodze spotykamy ludzi którzy są zabawni. W dniu ślubu Asi i Piotra poznałem przezabawnego Drużbę który nie stronił od zabawnych sytuacji. Dzięki temu powstały niezapomniane kadry które cały czas nie sposób oglądać na poważnie.

Na koniec trzy kadry zdjęć z wesela które opowiadają o charakterze i nastroju imprezy. Było dużo uśmiechów i zabawnych sytuacji. Myślę, że powstały ciekawe wspomnienia które z przyjemnością się ogląda. Dla mnie – fotografa ślubnego ma to fajną i szczególną wartość. Jestem zadowolony, że zdążyłem uchwycić tak wiele zostawiając w pamięci wspaniałe szczęśliwe chwile. Bardzo ciężko być aktywnym przez wiele godzin, fotografowanie ślubów nie jest łatwe. Gdy wszystko się uda, nagroda w postaci zadowolonych uśmiechów wynagradza te trudy.


