Kasia i Paweł to para która trafiła do mnie po sąsiedzku. Tak się złożyło, że mieszkamy blisko siebie i nasze spotkanie doszło szybko do skutku. Od razu się polubiliśmy i po obejrzeniu kilku zdjęć doszliśmy do wniosku, że wkrótce uwiecznię ich kameralny ślub na zdjęciach. Młoda Para zdecydowała się na mniejsze wesele, otaczając się najbliższymi. Dzięki temu mogli skupić się na stworzeniu osobistych i niezapomnianych wrażeń dla siebie i swoich gości. Tak jak w przypadku dużych uroczystości ślubnych, starałem się uchwycić ich uroczystość spójnym zestawem zdjęć, wykonanych z naturalną i dyskretną atmosferą. Pojawiły się też zdjęcia grupowe, jednak większość fotografii z wesela dotyczy rozgrywających się chwil i emocji. Plener ślubny zaplanowaliśmy w formie spaceru po okolicach warszawskiej starówki. Zawsze uwielbiam moment gdy mogę być z parą sam na sam, czuje wtedy coś w rodzaju zaufania którym jestem obdarzony i staram się wtedy tworzyć piękne zdjęcia ślubne. Dokładnie miało to miejsce na naszej sesji ślubnej podczas której stworzyłem kilka intymnych ujęć zakochanej pary.
obrazy fotograficzne – piękne pejzarze
